Co to jest szpalta i gdzie ją stosujemy?
Skład, w tradycyjnym ujęciu, odnosił się do procesu tworzenia szpalty z różnych elementów typograficznych. Dawniej składał się on z czcionek, które były manualnie układane w wiersze linotypowe i linii, a także z justunków, które pełniły rolę elementów spacerowych. To złożenie tekstu mogło także obejmować tworzenie skomplikowanych tabel, co wymagało dużej precyzji i umiejętności. Niezależnie od techniki, którą wykorzystano – czy to manualnego składu, czy też nowoczesnych maszyn odlewających – czynność ta była nazywana składaniem. Proces ten wymagał nie tylko technicznych umiejętności, ale również artystycznej wizji, co czyniło go prawdziwym rzemiosłem typograficznym.
Transformacje pojęcia szpalty.
Dziś, w epoce DTP (Desktop Publishing), pojęcie składu uległo znaczącej transformacji. Obecnie składem określamy wszelkie operacje związane z przygotowaniem tekstu do publikacji. Obejmuje to nie tylko formatowanie, ale także dobór odpowiednich czcionek, marginesów, interlinii oraz innych elementów typograficznych. Nowoczesne oprogramowanie graficzne pozwala na większą elastyczność i bardziej zaawansowane techniki projektowania, umożliwiając tworzenie złożonych układów, które byłyby trudne do osiągnięcia w tradycyjny sposób. Co więcej, w dzisiejszych czasach, podczas gdy tekst zostaje poddawany składaniu, to proces łamania publikacji, takiej jak książka czy broszura, stał się osobnym elementem, który koncentruje się na materialnej stronie dokumentu.
Łamanie publikacji to proces, który angażuje cały tekst w taki sposób, aby odpowiednio zorganizować go na stronach w celu zapewnienia najlepszej czytelności. Precyzyjne ustalenie, jak ma wyglądać strona, które fragmenty tekstu umieścić obok siebie, a także jak podzielić akapity, staje się kluczowe dla ostatecznego efektu wizualnego. W DTP wykorzystuje się nowoczesne narzędzia, które pozwalają na automatyczne łamanie tekstu, ale także oferują możliwość ręcznej korekty, co daje projektantom pełną kontrolę nad ostatecznym wyglądem publikacji. Każdy detal, od wielkości szpalty po rozplanowanie treści, jest przemyślany, aby zapewnić, że publikacja będzie nie tylko estetycznie przyjemna, ale także funkcjonalna.
Wyjątkowe znaczenie ma także dobór odpowiednich czcionek oraz ich rozmiarów, który wpływa na komfort czytania. Dzięki zaawansowanym narzędziom w DTP, można łatwo experimentować z różnymi stylami i układami, co sprzyja innowacjom w projektowaniu. Właściwe dobranie elementów typograficznych może znacznie poprawić doświadczenie czytelnika, dlatego projektanci poświęcają wiele czasu na analizowanie, jakie czcionki i interlinia najlepiej odpowiadają charakterowi publikacji.
Widać więc ciekawą zależność, dawniej najpierw się składało, a potem łamało (stąd też pewnie w języku utarte są skład i łamanie w takiej właśnie kolejności), a dziś zazwyczaj najpierw się łamie, czyli wprowadza surowy tekst na strony, a potem składa, czyli formatuje (choć łamaniem nazywa się też często w DTP operację nadawania surowemu tekstowi cech tekstu sformatowanego). W czasach komputerów i powszechności edytorów tekstu to właśnie tego typu programy powinno się określać jako przeznaczone do składania, natomiast bardziej profesjonalne, np. Adobe InDesign, są programami do łamania (i składania).
W praktyce, zwłaszcza dzisiaj, gdy nie istnieje już zecerstwo, a publikacje przygotowuje się komputerowo, na ogół łamanie i składanie są terminami stosowanymi wymiennie lub łącznie i sprowadzają się do umieszczenia tekstu według makiety na stronach oraz wszelkich operacji z nim związanych, czyli sformatowania go, usunięcia bękartów, wdów i sierot itp. Efektem tych działań ma być plik, który można wysłać do drukarni.
Skład nie jest jednak prosty i wymaga wiedzy, doświadczenia i umiejętności, bowiem od niego w dużej mierze zależy, czy książkę będzie się wygodnie czytało, czy nie -decydujące znaczenie mają tu założenia i detale typograficzne ale także na przykład sposób przygotowania publikacji do szycia lub klejenia. Składacz nanosi na tekst poprawki i sugestie redaktora (lub redaktora technicznego). Wspominałem już, że opracowanie technicznych aspektów publikacji nazywamy często adiustacją.
Podsumowując, szpalta i skład, zarówno w kontekście tradycyjnym, jak i nowoczesnym, są nieodłącznymi elementami sztuki typograficznej. W dzisiejszych czasach, w erze cyfrowej, ich znaczenie pozostaje kluczowe, pomimo zmiany metod pracy. Współczesne podejście do składu i łamania tekstu, które skupia się na estetyce i funkcjonalności, pokazuje, jak daleko rozwinęła się ta dziedzina. Od ręcznego składania w dawnych czasach do zaawansowanych technik DTP, proces ten ewoluuje, dostosowując się do potrzeb twórców i oczekiwań odbiorców, co czyni go dynamiczną i ekscytującą dziedziną. Jednocześnie przypomina o wartościach rzemiosła typograficznego, które przetrwało próbę czasu, wciąż przyciągając zarówno profesjonalistów, jak i amatorów.